Temat: Moja mama czarodziejka
Data: 19.05.2020r.
Grupa: Wiewiórki
Do pobrania: Wiewiórki – Zajęcia 37
Cele:
Dziecko
–tworzy obrazki z nitek
–wyjaśnia, co to jest zarozumiałość i dlaczego jest to niepożądana cecha
–prawidłowo reguluje oddech, aby przy jego pomocy wytworzyć bańkę mydlaną
- Obrazek nitką malowany
Zapraszam Cię do zabawy plastycznej. Będzie Ci potrzebna kartka, klej
i kolorowa włóczka, mulina. Na kartce klejem narysuj różne kształty, kwiatki. Następnie przyklej kolorowe nitki jedna przy drugiej, tworząc kolorowe obrazki.
- Jak nasza mama odczarowała wielkoluda
Posłuchaj opowiadania a następnie odpowiedz na pytania
Jak nasza mama odczarowała wielkoluda
Pośrodku naszego miasta jest park. Pośrodku parku – zjeżdżalnia, drabinki i boisko do grania w piłkę. Tam zawsze chodzimy się bawić.
Aż tu nie wiadomo skąd zjawił się kiedyś w mieście wielkolud. Od razu zajął cały park dla siebie. Na bramie wywiesił tablicę:
„Nikomu nie wolno tu wchodzić, choćby nie wiem co”.
Całymi dniami wylegiwał się na trawnikach, a wszystkie dzieci musiały bawić się na ulicy.
Któregoś dnia nasz najmłodszy brat rzucił piłkę tak mocno, że przeleciała przez ogrodzenie i wpadła do parku. Wielkolud złapał ją i nie chciał nam oddać. Wróciliśmy do domu z płaczem.
Wtedy nasza mama wpadła w złość.
– No, nie – powiedziała – ja już dłużej tego znosić nie będę!
I poszła do parku.
Wszyscy, nawet dorośli panowie, bali się tego wielkoluda. Ale nasza mama – nie. Podeszła do niego bliziutko i zawołała:
– Nie pozwalam dokuczać małemu dziecku!
A ponieważ zobaczyła, że wielkolud ma kurtkę rozerwaną na plecach, powiedziała jeszcze:
– Taki duży, a wygląda jak obdartus! Jak panu nie wstyd! Proszę zaczekać, wezmę igłę z nitką i zaszyję dziurę!
Bo naszą mamę okropnie denerwuje, kiedy ktoś jest nieporządnie ubrany. Więc posłała nas po igłę i nici, przystawiła do pleców wielkoluda drabinę ogrodniczą i zaczęła mu cerować kurtkę.
Szyła, szyła, aż nagle drabina zachybotała się i nasza mama niechcący ukłuła wielkoluda igłą.
– O, przepraszam – powiedziała, bo wielkolud syknął.
Ale wielkolud syczał dalej. Mama zobaczyła, że przez dziurkę zrobioną igłą powietrze ucieka z niego jak z przedziurawionej opony. Kurczył się i kurczył, a po pięciu minutach stał się zwyczajnym chłopakiem – mniej więcej takim jak ja.
– Bardzo dziękuję! – powiedział do mamy.
– Pani mnie odczarowała! Ja byłem bardzo zarozumiałym chłopcem i ciągle chodziłem nadęty. Zdawało mi się, że jestem najmądrzejszy, najpiękniejszy i najważniejszy na świecie. Od tego nadymania robiłem się coraz większy i większy, aż w końcu stałem się wielkoludem. Z początku podobało mi się to nawet, bo byłem największy i najsilniejszy. Ale co z tego? Nikt mnie nie lubił, nikt nie chciał się ze mną bawić. Teraz wiem, że lepiej być zwyczajnym chłopcem i nie nadymać się. Mogę wrócić do domu. Do widzenia! A tutaj jest piłeczka!
I znów w naszym mieście stało się wesoło i bezpiecznie jak zawsze. Znów mogliśmy spędzać całe dnie w parku. Ale od tej pory nasza mama boi się, żeby któreś z nas nie zamieniło się w wielkoluda.
Dlatego ma zawsze naszykowaną miseczkę z mydłem i słomką do puszczania baniek. Gdy tylko któryś z nas zacznie sobie myśleć, że jest „naj… naj… naj…” i nadymać się – mama daje mu słomkę i mówi:
– Masz, popuszczaj sobie trochę baniek mydlanych. To ci dobrze zrobi, wydmuchasz z siebie całą zarozumiałość. Bo zdaje mi się, że jesteś za bardzo nadęty!
Pytania:
– Kim był wielkolud?
– Dlaczego stał się wielkoludem?
– Jak mama go odczarowała?
– Co to znaczy być zarozumiałym?
– Jaki mama miała sposób, aby jej dzieci nie stały się zarozumiałe?
- Pomocna dłoń
Kolejne zadanie polega na odrysowaniu dłoni na kartce i wycięciu jej. Następnie na każdym palcu narysuj/ napisz w jaki sposób możesz pomagać mamie
w domu.
- Bańki mydlane i nie tylko
W kubeczku przygotuj miksturę na bańki mydlane (woda z płynem do naczyń/ mydłem w płynie), możesz dodać farbkę, aby bańki były kolorowe. Następnie włóż słomkę w kubek i dmuchaj w nią mocno. Bańki mydlane zaczną się tworzyć w kubeczku. Spróbuj wypuścić bańki mydlane poprzez słomkę.
Następnie możesz wykonać ćwiczenia w kartach pracy na str. 36 i 37.
W pierwszym zadaniu musisz połączyć obrazki z właściwymi literkami.
W drugim zadaniu zobacz jakie bańki mydlane puszczał Kacper ze swoją mamą. Rysuj je pośladzie, a następnie wklej naklejki z sylabami tak aby mama
i Kacper mieli takie same.
W zadaniu na stronie 37 spróbuj przeczytać zdania w dymkach, a następnie pokoloruj mamę zgodnie z przeczytanymi informacjami.